uahahahahHahAHaH!!!
wszystko ostatnio za dobrze się układa . Zaliczyłam sesję , bez września, bez kampanii a być może z jakąś nagrodą pieniężną. nie spodziewałam się. Wiadomości nieprawdopodobne zewsząd nadciągają,idę się upić , jutro wraca Helena.
wszystko ostatnio za dobrze się układa . Zaliczyłam sesję , bez września, bez kampanii a być może z jakąś nagrodą pieniężną. nie spodziewałam się. Wiadomości nieprawdopodobne zewsząd nadciągają,idę się upić , jutro wraca Helena.
Czas wysyła kogoś daleko. Bliżej niż myślałam. Zdążyłam przeczytać 540 stron i czuję, znowu trochę mocniej. Idę zaraz na ścianę, wieczorem śpiewam w Czarnym lwie razem z Madmanem i Czaplą. Singledread przejmuje kontrolę w kilku miejscach w Polsce jednocześnie, to mi się podoba. Tęskniłam za rege. Zawsze jak się postarasz to jakaś bibułka znajdzie się pod łóżkiem. Sama sobie wyznaczam kierunek lotu ale ktoś inny obiera za mnie kurs. Trochę tracę kontrolę ale czuję się z tym znakomicie. Zaraz piosenki zaczną lecieć jak z rękawa. embee rządzi produkcją i moim nastrojem :) Oby tak dalej!
Jest takie jedno miejsce co leczy, w każdą środę, nie wiem jak długo już. Święto, rodzinne spotkanie. Wczoraj kosmiczna sesja . Energia wibrowała w powietrzu i wszyscy się cały czas uśmiechali. A ja z racji 65 kilo luzu jakie posiadam , śpiewałam dobrze , uwalniałam skale , znajdywałam dźwięk w środku mnie. Realnie , świadomie go czułam. Dzięki za Pruderię. Ona nas ratuje , to jest nasz akumulator. Mimo tego że jak tam stoję , można ze mnie czytać jak z otwartej książki. Otwarta jestem zupełnie bezbronna. Ale tam się poddaję bez strachu. Dzięki chłopaki!! Moje ciało poniszczone ,cała jestem w siniakach i podrapana z deka, reszta świeża , wypoczęta i doładowana (jaki podobny wyraz do zdołowana). Czas na muzykę ropzpoczął się.
rano , sobie świta nowy dzień. Obudzę się, w południe. Jakieś tam obowiązki kończą się, zostanie tylko muzyka. Hope for a generation
Dzisiaj tak romantycznie pojAdę
Fot. szanowna pani dzielnicowa
dostalam dzis milosnego smsa, nie mialam wpisanego nadawcy a moj mózg wyprodukwał tysiąc scenariuszy. Wolalabym nie dostać żadnego. Znowu pełnia. Uzupełnienie kobiety we mnie,już niedługo. Nie jestem wypełniona czekaniem. Ale czekam na tę chwilę przed, kiedy stanę przed lustrem i będę sobie wszystko racjonalizować, dlaczego nie, dlaczego wlaśnie tak bedzie dla mnie dobrze, dlaczego w ten sposób. Oby mnie przeczucia myliły. Oby znaki na niebie i ziemi kłamały. niech to wszystko co się wydziera przeze mnie na zewnątrz, schowa się i nie myśli, nie zastanawia się. Niech kłamie. nie wysyła walentynek. Nie działa. Przesadzam kwiaty - fiołki niebieskie - wcale nie myślę o nim, kroję ziemniaki, zamykam drzwi, wyrzucam śmieci, nie wysyłam tej walentynki.
Dzisiaj opowiem wam o :