były dawno temu takie dni, prawdziwe wariactwo. Teraz Bauagan ma formę kryształu w porównaniu co się wtedy działo/ PO raz kolejny przepraszam za obijactwo. Nie tyle nadmiar obowiązków, co prozaiczny brak routera w domu. Teraz znowu się zacznie. Zupełnie nie wyobrażam sobie powrotu do szkoły. Ale troche obowiązków dobrze mi zrobi. Roztopiłam się lekko w moim świezym szczęściu.Wszystko się teraz bardzo dobrze układa. A ja siedzę i męczę nową piosenkę . Rodzę ją w bólach i na razie nie lubię za bardzo. Ale będzie dobry tune. Pzdr