poniedziałek, listopada 13, 2006

Poddaniec


Poddał się w końcu i zamachał flagą, dziewiczą jak całe tarchomińskie blokowisko. Może bloki zyskują samoświadomość , stają sie po 20 latach organizmem, a może , raczej czymś na kształt wirusa. Ten właśnie przejrzał i wymiękł. Pozatym to jeden z moich ulubiomych , jest taki sam jak wszystkie istnienia uznawane jedłogłośnie za brzydkie. Owady są uważane za odrażające, ale kiedy przyjrzeć im sie z bliska , stają się klejnotami. Ten blok ma podobnie, wstrętna bryła ,szara, lana z daleka obleśna. Z bliska widać że jest pokryta bardzo misterną, drobną mozaiką. z jęzorem poddania. Czasem myślę , że jest świadomym artystą.

Komentarze (3):

Anonymous Anonimowy pisze...

jak sie one love podobal w tym roku?

5:34 PM

 
Blogger Szu pisze...

jak dla mnie spox!
przypomnialo mi to jak mieszkalem w berlinie, to koles wyswietlal na obdrapanej scianie blokhausu codziennie jeden slajd...
kazde dzialalanie artystyczne na organizmie, jakim jest blokowisko uwazam za zajebiste...

12:00 PM

 
Anonymous Anonimowy pisze...

Hey! One Love w tym roku 1000x lepsze niz w tamtym...i muszę się Ci przyznać, że najlepiej wypadli BigFamili & Original Smokaz!!!!!!!!!!!! bless yoyo

10:53 AM

 

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna