Jak zawsze po Sejnach

lżej i lepiej, jakoś mnie ogrzało ciepło Sejneńskie, może szcególnie po doceniam po ostatnich rozczarowaniach, ale już nie ma co. Dostałam swój pierwszy samodzielny Park do zrobienia, będę teraz często przebywać w Parku Znicza, gorące dni, rośliny ledwo dyszą,podlewam je codziennie. Podobno w tym Parku jest grób powstańczy,w Warszawie tak naprawdę wszędzie jest cmentarz.
Komentarze (1):
Ten park ma kształt latawca;) Naprawdę projektujesz ogrody? Słyszałam Cię kiedyś na slamie, teraz przypadkowo trafiłam na Twój myspace, i tak - po nitce do kłębka;) Olu! Pisz dużo i nadal tak pięknie śpiewaj, te piosenki są tak pozytywne. Bajka.
Wszystkiego najnajnaj
mm
11:14 PM
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna