Po Koncercie
Nie ma co owijać w bawełnę, dalismy ostro czadu. Nie spodziewałam się że bedzie tyle ludzi. Nie spodziewałam stać się gwiazdą wieczoru (!). Szok, po prostu sukces, na który ciężko pracowalismy. POstaram się zamiescic foty jak njaszybciej się da. Dziękuję wszystkim którzy wczoraj byli tam z nami.
Komentarze (1):
Damianie, jeśli zadziałasz z Parlamentem, tzn. będąc tam zdobędziesz namiar na managera, to może uda się to wreszcie nakręcić:)
11:31 AM
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna