poniedziałek, marca 20, 2006

Oj się dzieje! Wiosna nadchodzi, dzisiaj ewidentnie to czuję. Coś mnie ochrania, jak dobrze o tym wiedzieć. Tak bardzo się cieszę że omija mnie to w co moglabym się wpakować. Nie dotyczą mnie kłopoty tego świata. Prawie pewne jest to, że humor poprawiły mi dwa dni tańców. Serotoninowy żołnierz przebiega po moich neuronowych rozdrożach, zrobiłam porządki w szafie. Wszystko wydaje się być na dobrej drodze, tylko gdzie ona mnie zaprowadzi?

Komentarze (3):

Anonymous Anonimowy pisze...

tak wiosna
zacznie sie
krótkie spódniczki
odkryte ramiona

wiosna to ciężka pora roku

7:56 PM

 
Blogger Olamonola pisze...

damy radę Loc
żeby nam tylko
pyłki nie zaszkodziły

8:37 PM

 
Anonymous Anonimowy pisze...

jezeli to co trwa mozna wogole nazwac wiosna ... to raczej pora deszczowa...

11:08 AM

 

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna